- autor: dawid-k, 2010-06-07 21:04
-
Tak, jak pisałem wcześniej mecz zapowiadał się bardzo walecznie i takim był. Obydwie drużyny walczyły w żarze niedzielnego słońca. Niestety... Odra Słup okazała się lepsza i 'odwdzięczyła' się nam za przegraną z jesieni.
Przypomnę - wtedy wygraliśmy 3:0, w niedzielę natomiast strzelono nam aż 4 bramki, a my nie potrafiliśmy odpowiedzieć ani jedną.
Tym samym na kilka kolejek przed końcem sezonu ustępujemy trzeciego miejsca Błękitnym Chwalimierz.
więcej w rozwinięciu>
Już w 8 minucie straciliśmy pierwszą bramkę, później oczywiście były kolejne. Większość ze strzałów Odry padało w światło naszej bramki - 4 zatrzymały się w siatce!
Po jednej z akcji w naszym polu karnym faulowany zostaje zawodnik Słupa - sędzia dyktuje rzut karny, który oczywiście został wykorzystany.
Kolejne minuty, coraz większe napięcie i kolejna akcja na naszym polu karnym. Do interwencji wychodzi bramkarz (Leszek Pieróg), który nieprzepisowo przerywa akcje. Sędzia pokazuje mu żółty kartonik i 'wapno'. Na nasze szczęście Lesiu pięknie broni od utraty bramki!!!
Pogoń oddała również wiele strzałów, lecz większość z nich wędrowała to nad poprzeczką, to obok słupka... :(
Nic nie dało się zrobić, trzy punkty uciekły i w rezultacie Pogoń Jastrzębce na kilka kolejek przed końcem sezonu oddaje brązowy stopień podium Błękitnym Chwalimierz!
W meczu nie zagrali:
Arkadiusz Hibner, Tomasz Działoszyński - kontuzje oraz Adam Warchał