- autor: pogonj, 2009-11-05 10:51
-
Mecz do łatwych nie należał. Od pierwszych minut zespół Zjednoczonych zagrał bardzo agresywnie. I właśnie to gospodarze objęli prowadzenie 1:0 po ładnej, szybkiej zespołowej akcji. Nie minęło 10 minut i było 2:0. Przy tej bramce piłkarze Pogoni mięli wiele pretensji do arbitra. Ewidentnie faulowany był bramkarz Krzysztof Patyk. Sędzia jednak bramkę uznał. Jeszcze przed przerwą kontaktową bramkę zdobył Adam Zenka po podaniu Arka Gruszczyńskiego. Do przerwy 2:1.
Po przerwie zespół Pogoni przejął inicjatywę, gospodarze zaczęli bronić wyniku. Jednak w 60 minucie zespół z Jastrzębiec grał już w 10. Za dyskusje z arbitrem usunięty został Romek Cieśla. Ale nawet gra w 10 nie sprawiała kłopotów Pogoni. W 68 minucie zespół z Jastrzębiec wykonywał rzut rożny. Piłka została wybita przed pole karne ale tam stał Tomek Działoszyński. Popisał się atomowym uderzeniem z 25-30 metrów, nie dając szans bramkarzowi Szczepanowa na interwencję. Była to pierwsza bramka Tomka w drużynie. 2:2! Ale to nie koniec. 75 minuta, akcję prawą stronę przeprawadzał Przemek Kiś, celnie zagrał w pole karne a tam niepilnowany Arek Gruszczyński dostawił nogę i było 2:3. 3 punkty już blisko. Niestety w ostatniej akcji meczu rzut rożny wykonywali gospodarze, w polu karnym najwyżej wyskoczył zawodnik Zjednoczonych i było 3:3. Takim wynikiem zakończył się mecz.